4Results Przy kawie

MIND THE GAP czyli ANGAŻOWANIE NIE JEST STRATEGIĄ
AGNIESZKA RYNKOWSKA

Hasło MIND THE GAP, czyli „Uważaj na odstęp” pojawiło się w 1969 roku w londyńskim metrze, jako napomnienie dla pasażerów do zachowania szczególnej ostrożności przy przekraczaniu szczeliny pomiędzy peronem a wejściem do wagonu metra. Z czasem pojawiło się wszędzie: na okładkach zeszytów, koszulkach czy plakatach. W potocznym rozumieniu oznacza ono: uważaj na przestrzeń pomiędzy tym gdzie jesteś teraz a tym, gdzie chciałbyś być. Luka ta jest czymś naturalnym, czymś co inspiruje i daje nam energię do realizowania konkretnych zmian.

Jednocześnie - jeśli jest powiększana poprzez bardzo intensywną komunikację wartości do których aspirujemy, a nie idą za tą komunikacją konkretne zachowania Liderów – szczelina zamienia się w przepaść, a frustracja pracowników wynikająca z coraz większego dysonansu pomiędzy tym co słyszymy a tym, co widzimy rośnie.

ANGAŻOWANIE NIE JEST STRATEGIĄ, czyli MIND the GAP

Wielokrotnie towarzyszę moim Klientom w procesie identyfikowania i wdrażania nowych wartości,  zachowań czy  rutyn w nowym rytmie pracy. W trakcie tych procesów kilkukrotnie zaskoczyła mnie pewna sytuacja powtarzająca się w różnych branżach, różnych liczebnie organizacjach, na różnych szczeblach zarządzania. Co wtedy najczęściej słyszę od ludzi?

- Kiedyś nie mieliśmy tych wszystkich oficjalnych wartości, a uwierz nam, pracowało się bardziej po ludzku…
- Już nie możemy słuchać tych wszystkich deklaracji jakim to znakomitym liderem chce być nasz szef…
- Aga, cała ta korpogadka, którą słyszę w firmie na co dzień, jest dla mnie żenująca….

Podobne komentarze do biznesowej rzeczywistości słyszę zarówno od ludzi z dwu czy trzyletnim stażem pracy, jak i od doświadczonych liderów, którym też czasem opadają ręce przy niektórych interwencjach ich własnych przełożonych. Może to być intensywny program informujący o nowo sformułowanych wartościach, budowanie nawyku udzielania i przyjmowania informacji zwrotnej, promowanie nawyku wyrażania uznania lub… idea budowania zaangażowania pracowników. Czy w tak podobnych reakcjach jest jakaś korelacja? Widzę pewną część wspólną we wszystkich tych sytuacjach – coś, co z metodologicznego punktu widzenia jest niezbędnym elementem wdrażania jakiejkolwiek zmiany: moment bardzo intensywnej komunikacji nowych wartości. 

Obserwuję powtarzającą się zależność: im częściej, i im z większą intensywnością komunikowane są jakiekolwiek wartości, tym większa jest wrażliwość „uczestników systemu” na jakikolwiek brak spójności pomiędzy deklaracjami a rzeczywistym zachowaniem liderów każdego szczebla. Tak jakby przy intensywnej komunikacji realne „Moments of Truth” pojawiało się zdecydowanie częściej. 

Brene Brown w pracy „Z wielką odwagą”1 nazywa przestrzeń pomiędzy wartościami realnie realizowanymi a wartościami do których jedynie aspirujemy LUKĄ WARTOŚCI lub LUKĄ BRAKU ZAANGAŻOWANIA. To właśnie przez nią tracimy naszych Pracowników, Klientów, rzeczywistych Ambasadorów naszych wartości. 

KRYZYS NA WŁASNE ŻYCZENIE

Jeżeli chcesz zafundować sobie kryzys na własne życzenie, to jak najwięcej mów o wartościach i nie zmieniaj swoich zachowań. W momentach prawdy postępuj zgodnie z dotychczasowymi nawykami i rutyną. Jeśli za ideą i badaniem zaangażowania nie idą konkretne zachowania, po których poznajemy, że jesteśmy dla naszych przełożonych naprawdę, po partnersku, ważni, to nagłaśnianie wartości staje się przeciwskuteczne i przyniesie więcej strat niż korzyści. Ujmę to bez ogródek: jeśli nie jesteś gotowy na nowe zachowania, to lepiej nie mów o wartościach i anagażowaniu wcale. Każde promowanie wartości – nawet tak szczytnych jak angażowanie – nieprzełożone na konkretne zachowania realizujące je w praktyce biznesowej, zaowocują frustracją i demotywacją ludzi.

NIE ZARZĄDZAJ MOIM ZAANGAŻOWANIEM, POMÓŻ MI ZARZĄDZIĆ MOJĄ ENERGIĄ

W imieniu większości podwładnych, z którymi pracuję, mogę z pełnym przekonaniem napisać: nasze ZAANAGAŻOWANIE NIE MOŻE BYĆ TWOJĄ STRATEGIĄ na osiąganie wyników biznesowych. Nasze ZAANGAŻOWANIE JEST EFEKTEM, REZULTATEM tego, co jako lider robisz z nami na co dzień. Nie zarządzaj moim zaanagażowaniem! Bądź dla mnie partnerem w odkrywaniu tego, co jest dla mnie w pracy najważniejsze, pomóż mi znaleźć mój SENS w tym, co robię. Dla kogoś to będzie zmienianie świata na lepsze, dla kogoś innego wolność i niezależność lub wyzwania i osiąganie ponadprzeciętnych wyników, dla jeszcze innej osoby wsparcie, pomoc i tworzenie harmonii. Proszę Cię nie traktuj mnie po rodzicielsku i nie buduj mi mojej motywacji, projektując na mnie swoje wartości. Zapytaj jak partner – co w tej całej sytuacji jest dla mnie najważniejsze. W ten sposób znajdziemy razem moją ENERGIĘ, której EFEKTEM jest moje ZAANGAŻOWANIE.

Agnieszka Rynkowska
Trener, Coach, Konsultant 4Results

Napisz do autorki >> agnieszka.rynkowska@4results.pl

 


Brene Brown, Z wielką odwagą. Jak odwaga bycia wrażliwym zmienia to, jak żyjemy i kochamy, jakimi jesteśmy rodzicami i jak przewodzimy, Warszawa 2013.

 

Przeczytaj także >> W pułapce motywowania - Piotr Kolmas
                             >> Badanie zaangażowania - kluczem są liderzy - Sławek Błaszczak
                             >> Czy angażowanie wymaga supermocy? - Piotr Kolmas


 

Wstecz